To była moja pierwsza wizyta na Górze Zborów – już w czasie wykonywania zdjęć wiedziałem, że jeszcze tam kiedyś tam wrócę. Trudno mi sobie wyobrazić lepsze warunki na plener ślubny, klimatyczne chmury, od czasu do czasu przebijające się nieśmiało słońce oraz mocny porywisty wiatr. Ten ostatni dawał się we znaki, sprawił, że nie obyło się bez łez 😉 ale też dodał on uroku zdjęciom. W dodatku Ada i Bartek uważnie słuchali moich sugestii co zdecydowanie miało wpływ na naszą współpracę i oczywiście na efekt końcowy sesji ślubnej 🙂
Życzę miłego oglądania poniższej relacji z naszego wypadu na Górę Zborów…Adam
Bukiet i wianek: OLGA & TULI-PAN
Suknia ślubna: ANNA suknie ślubne
[vivafbcomment url=”” width=”1200″ count=”off” num=”6″ countmsg=”komentarze”]
Leave a reply