Z Anią i Jaśkiem znałem się od wesela brata Jasia, które miałem przyjemność fotografować – także i oni postanowili mi zaufać i powierzyć tę jakże odpowiedzialną funkcję fotografa na ich weselu w Dworze w Tomaszowicach
Dwór w Tomaszowicach to miejsce, które wcześniej już kilka razy obiło mi się o uszy a reportaż ślubny w interpretacji innych fotografów ślubnych udało mi się już z pomocą wyszukiwarki podejrzeć. Pogoda dopisała, było pięknie słonecznie, kościół w Krakowie na Podgórzu skutecznie chronił przed słońcem w swoich pięknych wnętrzach dając chwilę oddechu. Uwielbiam takie sale weselne jak ta, którą oferuje Dwór w Tomaszowicach, duża, przestronna, do tego antresola, wiedziałem że szybko się tam odnajdę. Wesele było piękne, goście bawili się świetnie a ja starałem się w jak najlepszy sposób uwieczniać to na zdjęciach. Kilka tygodni później Ania i Jasiek zaprosili mnie do Florencji, załatwili wszystkie formalności związane z podróżą i poleciałem wykonać dla nich plener ślubny.
Poniżej zapraszam na krótką relację z ich wesela oraz kilka zdjęć ze wspomnianego pleneru ślubnego we Włoszech – Adam



























































































































Przepiekne zdjecia!
Zachęcam do komentowania! :)